Remont VW T3 – stan na grudzień 2020
W temacie naszego busa działo się ostatnio naprawdę dużo, nawet pomimo tego, że za oknem mróz i okazjonalny śnieg, co nie do końca sprzyja robotom około-samochodowym czy filmowym. Z tego względu, w tym odcinku raportu z postępów prac nad naszym Volkswagenem T3 postanowiliśmy zaprezentować Wam przede wszystkim film, który pokaże Wam stan, w jakim auto znajdowało się pod koniec grudnia 2020 roku.
Żeby było jasne: od ostatniego materiału video zmieniło się BARDZO dużo, bowiem w aucie pojawiły się między innymi:
- Komplet własnoręcznie tapicerowanych, dwukolorowych boczków;
- Podsufitki: przednia oraz tylna, a ta druga w formie drewnianego quasi-sufitu;
- Pełna (choć dość prosta) elektryka wewnętrzna, którą kładliśmy samodzielnie praktycznie od zera;
- Mocno odwalona kolorystycznie deska rozdzielcza z całkiem sporą liczbą różnych bajerów;
- Kilka elementów dodatkowych, z których jesteśmy naprawdę BARDZO zadowoleni.
To wszystko, a także sporo więcej, możecie obejrzeć sobie dokładnie na poniższym filmie, choć przyznamy, że warunki oświetleniowe mogłyby być lepsze. No ale idzie zima. My sami w tym momencie jesteśmy obecnie na etapie testowania zastosowanych rozwiązań (np. okazało się, że niektóre przewody trzeba poprowadzić nieco inaczej, co już zresztą częściowo zrobiliśmy) oraz zaczynamy planować meble. Z budowy tych ostatnich na pewno też przedstawimy Wam jakiś solidniejszy materiał, ale na razie zapraszamy do podsumowania etapów I i II odbudowy naszego Volkswagena – tak naprawdę mamy już do końca znacznie bliżej niż dalej:
Interesuje Cię tematyka remontu naszego Volkswagena? Sprawdź inne wpisy i filmy, które powstały w związku z niekończącym się remontem naszego samochodu. Możesz również polubić nasz blog na Facebooku – często wrzucamy tam dodatkowe treści i informujemy o aktualizacjach!
komentarzy 5
Dodaj komentarz:
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Ciekawe wyzwanie. Życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do celu.
Dzięki wielkie :).
Problemem nie jest zle malowanie lub nie dokladne wyczyszczenie a juz przegnity element ktory i tak bedzie co pare miesiecy wychodzil z rdzą. Bez wycinania i spawania szkoda waszego czasu
Wiesz co – zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Generalnie kilka podobnych elementów oczyściliśmy porządnie i w tych miejscach nic nie wychodzi. Na wiosnę podejmiemy decyzję, jak już auto przestoi zimę :).
Jestem na podobnym etapie. Zapraszam na insta. vwt3 horska sluzba .
Też odbudowuje t3, który kiedyś służył w czeskich służbach górskich. Trochę go poprawiam…. 😉
Zapraszam.