Uzbekistan to wciąż nieodkryta przez masową turystykę perła Azji Centralnej… chociaż powoli się to zmienia. W roku 2016 w jego bardziej malowniczej, wschodniej części spotykaliśmy dość liczne grupy wycieczkowe, złożone przeważnie z podstarzałych turystów z Europy Zachodniej (w tym zwłaszcza z Niemiec). Kraj ten miałem okazję odwiedzić we wrześniu 2016 roku i spędziłem tam około dwóch tygodni, trawersując go od zachodniej granicy z Kazachstanem, aż do przystanku końcowego w Taszkiencie. Poniżej znajdziecie informacje praktyczne na temat podróżowania po Uzbekistanie, wzbogacone o linki zewnętrzne do zaprzyjaźnionych blogów oraz pełen spis notek, które poświęciłem temu krajowi.
Uzbekistan w skrócie:
Wjazd/wiza do Uzbekistanu
Od 1 lutego 2019 roku obywatele polscy nie muszą wyrabiać wizy, aby odwiedzić Uzbekistan. Taki pobyt – w celach turystycznych – nie może przekraczać 30 dni. Tym samym procedura wjazdowa do tego kraju kończy się na kupnie odpowiednich biletów.
Do samego kraju najłatwiej (i najtaniej) dostać się ze znacznie popularniejszego Kazachstanu, chociaż coraz częściej zdarzają się promocje na loty do Taszkientu. Sami wjechaliśmy do kraju od strony kazachskiego Aktau i jest to całkiem niezły pomysł, jeśli zależy Wam na obejrzeniu wszystkiego, co Uzbekistan ma do zaoferowania, bez potrzeby późniejszego powrotu do stolicy.
Bezpieczeństwo i pieniądze w Uzbekistanie
Podróżowanie po Uzbekistanie jest generalnie bezpieczne. Dotyczy to zwłaszcza centralnej i wschodniej części kraju (od wysokości Urgenczu), gdzie turystów jest zdecydowanie więcej. W bardziej turystycznych miastach, takich jak Chiwa, Buchara czy Samarkanda, należy oczywiście uważać na portfel i dokumenty – tym bardziej, że po wymianie dewiz na lokalną walutę ten pierwszy zostanie dość poważnie pogrubiony. We wschodniej części kraju turyści spotykają się raczej z pozytywnym zainteresowaniem – także na gruncie tego, że ich obecność wiąże się z możliwością szybkiego zarobienia większej ilości hajsu. Największe zagrożenie w tym kraju wiąże się z właśnie z przekrętami na gruncie finansowym, przede wszystkim przy okazji korzystania z prywatnego transportu. Ceny za przejazdy należy potwierdzać w kilku punktach, a wcześniej dobrze jest dopytać o nie w miejscu, w którym nocujecie. Jest to ważne szczególnie na zachodzie, gdzie pierwsze podawane kwoty bywają wyciągane wprost z przepastnych otchłani kosmosu.
Po sieci (i nie tylko) krążą dość rozdmuchane legendy o tym, że w Uzbekistanie należy unikać policji. Nie mam bladego pojęcia, z czego to wynika, ale prawda jest taka, że dwukrotnie dopiero od policjantów byliśmy w stanie uzyskać wskazówki dotyczące dostania się w jakieś konkretne miejsce. W żadnym z tych przypadków nie spotkaliśmy się z niczym, co choć ocierałoby się o niemiłe traktowanie.
Ostatnia sprawa: w Uzbekistanie zdecydowanie warto jest znać przynajmniej podstawy języka rosyjskiego. Bardzo ułatwi to kontakt z miejscowymi (zwłaszcza na zachodzie kraju, gdzie po angielsku nie mówi prawie nikt), a niejednokrotnie może również pozytywnie wpłynąć na cenę co poniektórych usług.
Uzbeckie atrakcje
Uzbekistan to spory kraj, a większość jego najważniejszych atrakcji zlokalizowanych jest na zachodzie i w centrum, poczynając mniej-więcej od Chiwy. Obszar ten ma do zaoferowania przede wszystkim perły kultury islamskiej, litościwie zachowane przez panujących tu swego czasu Mongołów (sam Dżyngis Chan i jego potomkowie byli pod wielkim wrażeniem niektórych tutejszych budowli). W drugiej kolejności warto Uzbekistan odwiedzić dla atrakcji „naturalnych”, chociaż tu warto zaznaczyć, że przeważnie oznaczają one szaro-burą pustynię, nakrapianą wiechciami wysuszonej trawy.
Najważniejszymi punktami na turystycznej mapie Uzbekistanu są Chiwa, Buchara i Samarkanda – miasta tyleż piękne, co starożytne. W każdym z nich można spokojnie spędzić po kilka dni, szwendając się po rozległych starówkach i podziwiając kilkusetletnie medresy i meczety. Problemem może być fakt tego, że summa summarum większość tych budynków jest podobna do siebie i po pewnym czasie odwiedzający je turyści mogą poczuć znudzenie.
W takim wypadku na pomoc przychodzą atrakcje mniej standardowe, zlokalizowane w centralnej części Uzbekistanu. Przy okazji wizyty w Chiwie warto zahaczyć o fortece starożytnego Chorezmu, a będąc na wschodzie kraju – na przykład w drodze z Kazachstanu – można poświęcić dzień czy dwa na odwiedziny u brzegów umierającego Jeziora Aralskiego.
Przy tym wszystkim najbardziej wysunięta na wschód część kraju, w tym ta zawierająca stolicę Uzbekistanu – Taszkient, jawi się jako rejon stosunkowo mało interesujący. Poza stolicą znajdują się tu też miejscowości takie jak Margilon czy Rishton, znane przede wszystkim z rękodzieła. Ciężko się tym ekscytować po odwiedzinach w Samarkandzie, ale jeśli macie więcej czasu, to lepsze to niż pałętanie się po stosunkowo mało atrakcyjnym Taszkiencie.
Ceny w Uzbekistanie
Uzbekistan nie jest niewątpliwe najtańszym państwem na cenowej mapie Azji Centralnej, ale fani wyjazdów budżetowych nie powinni raczej narzekać. Dwuosobowy, pełny posiłek (dwa dania i napój) w średniej klasy restauracji nie powinien kosztować Was więcej niż (w przeliczeniu) 30-40 zł, a produkty żywnościowe kupowane na bazarze czy większym sklepie również nie należą do najdroższych. Taniej jest oczywiście w częściach mniej turystycznych (zachód kraju), a drożej w centrach najpopularniejszych wśród podróżników miast, przy czym prym chyba wiedzie tutaj Buchara.
Alkohol i papierosy są tanie – jak to na wschodzie. Najbardziej ekonomicznym środkiem bombowania się jest oczywiście wódka. Pomimo tego, iż Uzbekistan jest oficjalnie krajem islamskim, to używki są szeroko dostępne, a turyści nie mają raczej problemów z ich nabywaniem.
Biorąc pod uwagę powyższe, negatywnie zaskakiwać mogą ceny noclegów. W miejscach turystycznych ceny za łóżko oscylują w granicach „polskich”. Oczywiście, im bardziej za zachód, tym tańsze będą także noclegi.
Stosunkowo najdroższą kwestią jest transport. Jeśli zależy Ci na czasie, to w standardowy bilet kolejowy obciąży Twój budżet kwotą około 40 zł. Znacznie bardziej ekonomiczną opcją są marszrutki – bilet na dłuższą trasę to maksymalnie 20 zł w przeliczeniu, ale musisz liczyć się z dłuższymi postojami oraz czasem oczekiwania, a także generalną niewygodą. Wreszcie, racjonalna cena za przejazd taksówką to około 1000 sum (circa 1 zł) za kilometr.
Bilety wstępu do uzbeckich atrakcji to koszt, który nazwałbym pomijalnym. Najdroższym „biletem” jest zbiorczy bilet do atrakcji w Chiwie, który – z możliwością fotografowania – kosztuje około 50 zł. Wizyta w samarkandzkim Registanie uwolni z Waszego portfela połowę tej kwoty, a wszystkie inne atrakcje będą już tylko tańsze.
Transport i zwiedzanie Uzbekistanu
Po Uzbekistanie zdecydowanie najwygodniej poruszać się pociągiem – trasa kolejowa obejmuje praktycznie wszystkie najważniejsze punkty turystyczne, z wyłączeniem Morza Aralskiego, do którego można dostać się marszrutką (albo taksówką) z Kungradu, Nukusu i kilku innych miejscowości. Transport kolejowy może nie jest najtańszy, ale znacznie szybszy i wygodniejszy niż lokalne marszrutki. Warto przy tym jednak zaznaczyć, że bilety trzeba kupować z pewnym (minimalnie 1-2 dni) wyprzedzeniem, a w kasie (na dworcu albo dość licznych punktach agencyjnych) trzeba mieć przy sobie paszport. Uzbeckie pociągi mają tę wadę, że rzadko kiedy odjeżdżają i przyjeżdżają o czasie. Mimo to, na dworcu warto być chwilę wcześniej – choćby po to, żeby na pewno wsiąść do właściwego pociągu.
Podróżowanie taksówką jest droższą i bardziej czasochłonną alternatywą, ale mimo to polecam przynajmniej jednokrotne skorzystanie z takiej opcji. Może i wydacie 10-20 dolców na osobę, ale w zamian dostaniecie możliwość zatrzymywania się na żądanie. Jeśli będziecie mieli szczęście, będziecie też świadkami uzbeckiej procedury tankowania samochodu, która sama w sobie jest dość interesująca. Samodzielnego wynajmowania samochodu bym nie ryzykował – głównie ze względu na stan dróg i dość częste kontrole policyjne, które podobno lubią naciągać turystów na łapówki.
Zachodnia część kraju jest mocno upośledzona, jeśli chodzi o ruch turystyczny. Znalezienie krótkodystansowego transportu z miejscowości pokroju Kungradu czy Nukusu może nastręczać trochę problemów, które najczęściej trzeba rozwiązywać poprzez rzucenie w nie pieniędzmi. Na szczęście tak naprawdę jedynym wartym zachodu kierunkiem podróży w tej części kraju jest Morze Aralskie. Jeśli interesuje Was dojazd do konkretnych, uzbeckich atrakcji, to polecam przejrzenie przyporządkowanych im wpisów na blogu.
Noclegi i jedzenie w Uzbekistanie
Jakość – podobnie jak ceny – noclegów w Uzbekistanie uzależnione są w dużej mierze od miejsca, w którym ich szukacie. Generalnie zasada jest taka, że im dalej na zachód, tym taniej. Ważną kwestią jest zagadnienie specjalnych kwitów meldunkowych, które turyści są (podobno) zobowiązani zbierać przez cały pobyt na terenie kraju.
Co do jedzenia, to – najprościej mówiąc – jest ono tanie i pyszne. Ostrzegam tylko, że wegetarianie i weganie mogą w Uzbekistanie przymierać głodem, bo na półmiskach króluje mięso, w tym głównie baranina i wołowina.
Moje wpisy o Uzbekistanie:
Poniżej znajdziesz wszystkie wpisy o Uzbekistanie, jakie umieściłem na swoim blogu.
Uzbekistan – wpisy ogólne:
- Jak załatwić wizę do Uzbekistanu - Od 1 lutego 2019 roku wizy do Uzbekistanu dla obywateli… ... Czytaj dalej ->
- Wymiana waluty w Uzbekistanie – kiedyś i dziś - Większa (i schowana) część tekstu, który możecie przeczytać poniżej, dotyczy… ... Czytaj dalej ->
- Nocowanie w Uzbekistanie w trzech prostych zasadach - Noclegi w Uzbekistanie to sprawa dość zagadkowa. Podobnie jak kwestia… ... Czytaj dalej ->
- Żarełko Azji Centralnej - Pewnie wiecie, jak to jest z tym żarciem za granicą.… ... Czytaj dalej ->
- Nur-Sułtan – stepowa stolica Kazachstanu… i co dalej? - Nur-Sułtan (d. Astana) to nowy kierunek w ofercie PLL LOT.… ... Czytaj dalej ->
Uzbekistan – galerie zdjęć i filmy:
- Galeria zdjęć: Jezioro/Morze Aralskie - Pierwszą "atrakcją" jaką mieliśmy zobaczyć w Uzbekistanie było Morze Aralskie… ... Czytaj dalej ->
- Galeria zdjęć: Chiwa - Chiwa to niewątpliwie jedna z największych atrakcji Uzbekistanu. Tym bardziej… ... Czytaj dalej ->
- Galeria zdjęć: Buchara - Chyba nikt nie wątpił, że to nastąpi. Był już pełnoprawny… ... Czytaj dalej ->
- Galeria zdjęć: Samarkanda - Co jak co, ale Samarkanda to miasto, którego nie można… ... Czytaj dalej ->
- Film: Azja centralna 2016 - Powolutku kończąc cykl o Azji centralnej, prezentuję Wam dzisiaj film… ... Czytaj dalej ->
Uzbekistan – mapa wpisów:
Na poniższej mapie znajdziesz wszystkie moje wpisy, które dotyczą konkretnych rejonów i miejsc w Uzbekistanie. Kliknij na znacznik, aby przenieść się do odpowiedniego wpisu.