Cieszyn strikes back!, cz. 2

Druga część relacji z zimowej rewizyty w Cieszynie.

Lotnisko w Pjongjangu i kontrola na granicy

Pomijając rewelacje, o których możecie posłuchać w zamieszczonym ostatnio odcinku Jedź, baw się! PLUS, nasz …

Podróżuj jak basza, czyli lot Emirates

Wbrew tradycji nakazującej opisywać mi dokładnie każdy dzień podróży, tym razem chciałem początkowo pominąć całą …

Właściciel wypożyczalni zawsze puka dwa razy

15 dzień naszego wyjazdu był jednocześnie naszym ostatnim na Bałkanach.  Jak to zwykle w takich …

Long run do Belgradu, czyli fuckup za fuckupem

Krótka historia na temat dłuuugiej (w sensie egzystencjalnym) trasy z Sarajewa do Belgradu, która obfitowała …
error

Podobało się? Może zostaniemy w taczu?